Mówi się, że powonienie to magiczny klucz otwierający
wrota pamięci. I rzeczywiście – niekiedy pojawia się żywe wspomnienie miejsca,
zdarzenia związane z jakimś konkretnym zapachem, kiedy zanurzymy nos np. w kieliszku wina. Mając to na uwadze, otwierając butelkę wina portugalskiego z oferty
Biedronki w cenie ok. 19,99 zł i miałam nadzieję, że wino to zabierze mnie w
piękną podróż po słonecznej Portugalii, którą miałam okazję zwiedzać
podczas jednej z wakacyjnych moich wypraw
do winiarskich krajów. Wino, które
wybrałam na tą sentymentalną podróż do Lizbony, Portugalii, aż po wrota
Santiago de Compostela w Hiszpanii to
Colossal, Reserva 2017, Vinho Regional Lisbona. Białe wytrawne wino zbudowane z
dwóch szczepów winorośli: arinto i chardonnay. Kolor wina to jasna żółta cytryna
dojrzewająca w portugalskim słońcu. Zapach wina to przyjemna kombinacja nut
cytrusowych i kwiatowych. Na podniebieniu apetyczne, rześkie z przyjemną
owocową słodyczą na zakończeniu. Jak na
wino z Portugalii, to odpowiedni dodatek do dań z ryb. Może na moją sentymentalną
podróż do Portugalii powinnam wybrać bardziej Vihno Verde, jednak Colossal, Reserva 2017, to
też dobry wybór, który doskonale sprawdził się, aby powspominać ciepłe dni i niezapomniane krajobrazy tej odległej krainy. Polecam J
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz