Kiedy coraz mniej kolorów w przyrodzie, i kawałek
ziemi przygotowuje się do zimy, to ja próbuję się otaczać kolorowymi
drobiazgami, tak aby nie dać się wczesnej szarudze i zachować dobrą równowagę emocjonalną. A wino różowe,
jest właśnie takim moim kolorowym środkiem, który pomaga mi w utrzymaniu dobrego
samopoczucia w tym okresie jesiennym.
Jednym
z takich energetyzujących win, które ostatnio próbowałam, było wino różowe Vinifi 2016, Państwa Płochockich.
Państwo Płochoccy już od 16 lat zajmują się winiarstwem w Polsce. Wina powstają
w miejscowości Daromin, leżącej niedaleko Sandomierza. Winnica Płochockich to
biznes rodzinny, tutaj decyzje należą wyłącznie do rodziny, podejmowane są wspólnie
jednak w sprawie smaku wina, decydujący głos ma Pani Basia. To wyczucie smaku i
stylu Pani Basi sprawdza się doskonale, bo wina Państwa Płochockich mogą się pochwalić
wieloma nagrodami, wyróżnieniami i co najważniejsze dużą sympatią konsumentów.
Jednym z takich uznanych win jest, różowe
wytrawne Vinifi 2016, zbudowane na bazie dwóch szczepów winorośli: zweigelta i
pinot noir. Różowy kolor wina to właśnie ten odcień różu, który skłania nas do
pozytywnego myślenia, zachęca do wspominania ciepłych, długich letnich dni i
miłych wakacyjnych wydarzeń i pewności, że wiosna przyjdzie po zimieJ Natomiast zapach wina to bukiet ujmujących aromatów
letniego koszyka wypełnionego apetycznymi truskawkami, malinami i poziomkami. W smaku wino
zrównoważone, apetyczne i co najważniejsze z dość dobrze zaznaczonym finiszem.
Wino ogólnie dostępne , więcej informacji o winnicy, winach na stronie www.winnicaplochockich.pl.
Polecam!!!
Mam nadzieję, że taki różowy sposób na jesienny wieczór spodoba Ci się
drogi Czytelniku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz