czwartek, 12 września 2013

WWW. WIEDEŃ-WILANÓW-WINO

Dzisiaj, 12 września przypada 330 rocznica bitwy pod Wiedniem. W 1683 roku, król Jan III Sobieski został wezwany na odsiecz zagrożonego Cesarstwa przed najazdem tureckim na Europę. Z tego zadania nasz król wyszedł zwycięsko. A na każdej z wojennych wypraw  pisał piękne listy do swojej ukochanej królowej Marysieńki.
Listy te dla historyków mają nieocenioną wartość źródłową a dla zwykłego pijącego wino - winomaniaka, winny przekaz tamtych czasach.
Z listu napisanego po odsieczy wiedeńskiej już nad Dunajem, przeciwko Strygonium, 15 X, 1683, możemy przeczytać „(…). Innych rzeczy milion byłoby pisać, ale czasu nie masz; bo jeżeli kiedy, tedy w tym tu teraz razie jest co robić i o czym myśleć, aby tę kampanię szczęśliwie skończyć, która już na schyłku, a wojsko, w dobry wprowadziwszy kraj, porządnie rozstawić, luboby ono wolało do Polski, do czarnych pieców i złego piwska, niżeli tu w pałacach i najlepszym tokajskim winie”.
 Drugi list, w którym możemy przeczytać o winie Jana III Sobieskiego jest list napisany pod Rawą, 27 VI , l 666 r. „ Serce i duszo a jedyne życia mego na tym świecie pociechy, najśliczniejsza i najukochańsza Marysieńku! M. Łasko dopiero mi wczora, tj. w sobotę, w sam wieczór oddał dwa listy od Wci mojej jedynej pociechy, o com się niesłychanie frasował, mianowicie strony tych szkut ze Gdańska powracających, o których w tych listach dopiero od szypra odebrałem wiadomość. Bałem się tedy, aby był szyper tych rzeczy, którem ze Gdańska poprzywozić kazał, nie zawlókł z sobą aż do Błudowa; alem się doczytał w liście Wci serca mego, żeś Wć wóz po te rzeczy wyprawiła, co się niesłychanie dobrze stało. Poślesz mi tedy Wć moje serce beczkę wina reńskiego, a drugą przy sobie zostawisz i inne rzeczy”.
A gdy król powrócił już do domu do ukochanej królowej i rezydencji w Wilanowie to w parku swoich posiadłości mógł  wspiąć się na Górę Bachusa i podziwiać okolicę. Dawnej pod tą górą znajdowały się królewskie piwnice z zapasami wina. Góra była obsadzona winoroślą i stał na niej posąg Bachusa.
Każda epoka ma swoje cele, jednak zawsze znajdzie się czas na dobre wino, które jest strawą dla duszy i ciała:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz