W
stronę Swanna, pierwszego tomu cyklu W poszukiwaniu straconego czasu Marcela Prousta
jest słynna scena z magdalenką. Matka podaje dorosłemu Marcelowi ciastko - magdalenkę
i herbatę. Kiedy ten zaczyna jeść, owładnia
go czysta radość, i przywodzi na myśl szczęśliwe chwile. Marcel początkowo nie
potrafi określić źródła tej radości, jednak zdaje sobie sprawę, że ma to coś
wspólnego z zapachem herbaty i magdalenki. Ja moją magdalenkę dostałam podczas degustacji komentowanej prowadzonej przez
Ferrana Centelles w ramach IX Wystawy Win Hiszpańskich w Warszawie.
Jednym z degustowanych win spotkania było Canforrales Selección od
producenta Campos Reales, DO La Mancha zbudowane na bazie 100% szczepu tempranillo.
Kiedy tylko uniosłam kieliszek z winem do powąchania
uruchomił się mechanizm wspomnień wywołany przez zapach tego wina, było to bardzo
osobliwe i przyjemne. Za sprawą wina, które pochodzi z Hiszpanii ja przeniosłam
się do Burgundii a konkretnie do miasteczka Beaujeu położonego w Beaujolais, gdzie w zeszłym roku uczestniczyłam
w festynie z okazji święta młodego wina Beaujolais
Nouveau 2012. Wino miało taki sam zapach jak moje Beaujolais na tym
festynie, zapach truskawki, maliny, soczyste owocowe, niezapomniany zapach młodego wina ze
szczepu gamay. Po pierwszym powąchaniu
i skojarzeniu zapachowym nie mogłam uwierzyć, że to się dzieje naprawdę i tak to wino mi pachnie. Nauczona zasad
degustacji starałam się napowietrzać i napowietrzać wino w kieliszku, aby pozbyć
się pierwszego może błędnego wrażenia, jednak zapach nie ulatywał, przeciwnie wspomnienia
powracały a obrazy przeszłości był coraz
realniejsze. Podczas spotkania, degustowane było jeszcze dziewięć win, jednak żadne
z nich nie przywołało już takich wspomnień:) a szkoda;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz