W powiecie sandomierskim w województwie
świętokrzyskim, małym regionie winiarskim jeszcze, to tutaj znajdują się same perełki polskich winnic: Winnica Płochockich, Winnica Nad
Jarem i Winnica Sandomierska. Wina z tych winnic zdobywają uznanie wśród
miłośników tego trunku, nagrody i wyróżnienia na konkursach i
degustacjach. Nic w tym dziwnego, ponieważ tutaj znajdują się najlepsze
siedliska dla uprawy winorośli, uśmiechając się mówi: Pan Marceli Małkiewicz
właściciel Winnicy Sandomierskiej .
http://www.winnicasandomierska.pl
– widok winnicy w październiku
|
Pan Marceli z żoną Moniką prowadzą winnicę o
areale 1ha, która jest częścią gospodarstwa agroturystycznego. Winnica państwa
Małkiewiczów powstała w 2010 r., uprawia są tutaj takie szczepy jak: regent,
cabernet cantor, marechal foch, leon millot, riesling, hibernal, solaris, seyval
blanc. Wina z Winnicy Sandomierskiej, jeszcze nie są dostępne w ogólnej
sprzedaży (od następnego roku, już będą), aby ich zasmakować trzeba odwiedzić gospodarstwo państwa Małkiewiczów,
położone w odległości ok. 8 km od Sandomierza we wsi Góry Wysokie w gminie
Dwikozy. Z Winnicy Sandomierskiej
pierwsze wino, które polecam do spróbowania to: Cuvve 2011r, 30% Hibernal i 70%
Solaris.
Białe półsłodkie o jasnej błyszczącej barwie. Nos wina elegancki, z dyskretnymi kwiatowymi aromatami. Na podniebieniu apetyczne, soczyste, oleiste, aksamitnie rozpływające się na podniebieniu z doskonałą miodową słodyczą w zakończeniu. W połączeniu z naleśnikami z ugotowaną gruszką, która w tym roku na Sandomierszczyźnie ma w smaku bardzo dużo naturalnej słodyczy, komponowało się przepysznie. Słodycz gruszki, doskonale podkreśliła miody charakter wina, który pięknie pokazywał styl tego wina. Wino, które na pewno sprawdzi się w wielu połączeniach, w daniach gdzie będą obecne akcenty miodowe. Państwo Małkiewiczowie, polecają szczególnie to wino spróbować do serów półtwardych z miodem z Robinii pseudoacacia L.
Białe półsłodkie o jasnej błyszczącej barwie. Nos wina elegancki, z dyskretnymi kwiatowymi aromatami. Na podniebieniu apetyczne, soczyste, oleiste, aksamitnie rozpływające się na podniebieniu z doskonałą miodową słodyczą w zakończeniu. W połączeniu z naleśnikami z ugotowaną gruszką, która w tym roku na Sandomierszczyźnie ma w smaku bardzo dużo naturalnej słodyczy, komponowało się przepysznie. Słodycz gruszki, doskonale podkreśliła miody charakter wina, który pięknie pokazywał styl tego wina. Wino, które na pewno sprawdzi się w wielu połączeniach, w daniach gdzie będą obecne akcenty miodowe. Państwo Małkiewiczowie, polecają szczególnie to wino spróbować do serów półtwardych z miodem z Robinii pseudoacacia L.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz