Wschodnia Langwedocja to w
większości wina czerwone na bazie szczepu: carignan, grenache, syrah, mouvrèdre
czy cinsault. Jednak tam też w niewielkim stopniu produkowane są wina białe wytrawne na bazie
takich szczepów jak: grenache blanc, clairette, bourboulenc, picpoul,
roussanne, marsanne i viogner.
Clairette du Languedoc i Picpoul de Pinet to białe wina formatu AC.
Clairette produkowane jest na
północ od Pézenas w coraz świeższym stylu, natomiast Picpoul – zupełnie nietypowo jak na
Francję – jest apelacją, w której centrum znajduje się kapryśnie wino Picpoul o
aromacie cytrusów z okolicy pomiędzy Pézenas a morzem. Morze to, także bardzo
dobre miejsce, aby zaobserwować zielony promień – bardzo rzadkie zjawisko
występujące w przyrodzie. Występuję tuż przed zachodem lub wschodem słońca i
jest widoczny przez kilka sekund. Jest to zielony obszar na nieboskłonie.
W ofercie Makro ze wschodniej Langwedocji
znajduje się wino: Plo de l’Isabelle 2013, AOC
Côteaux du Languedoc, Francja - jest to wino, które bardzo dobrze
reprezentuje styl i charakter białej części
Langwedocji, w cenie około 27 zł.
Lekkie orzeźwiające białe wino o przyjemnym
cytrusowym bukiecie aromatów z subtelnymi nutami werbeny, kwiatów lipy,
porzeczki i grejpfruta. Na podniebieniu, apetyczne, świeże, przyjemnie
rozpływające się na podniebieniu, dające odczucie subtelności smaku. Nienarzucającego
się i zachowujące swój langwedocki styl win białych. Wino jest polecane do
owoców morza, ryb, drobiu, sałatek, doskonale będzie się sprawdzać jako
aperitif. Ja postanowiłam to wino wypróbować do tradycyjnej prowansalskiej
potrawy znanej jako aubergines en éventail – bakłażan przekładany kozim serem.
Są w niej dwa ulubione produkty Prowansalczyków: bakłażan i kozi ser. Plastry
bakłażanów smaży się na głębokim tłuszczu, przekłada jak kanapkę: pomidorem,
serem kozim i świeżą bazylią a następnie zapieka w piekarniku prze 5-8 minut,
aby warzywa zmiękły i były cieple.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz