niedziela, 3 sierpnia 2014

INSPIRACJA

Obok wina,  kuchni i jeszcze kilku paru rzeczy to lubię jeszcze kino. Kiedy myślę o wpisie na mojego bloga, to najpierw szukam inspiracji w kinie, kiedy uda mi się znaleźć wspólny element łączący wino, jedzenie i kino jestem szczęśliwa. Jednak nie często udaje mi się ta sztuka, chociaż  staram się, aby myśl kina, filmu pojawiała się w moich notatkach.  Z tym postem było podobnie, miałam już kupione inspirujące składniki, jednak  tak dokładnie nie wiedziałam co mam z nich przygotować, dobrze, że miałam już konkretne wino, które chciałam wypróbować do mojego dania.

I wtedy pomyślałam o Charlie Chaplinie, jednym z moich ulubionych filmowych bohaterów z dzieciństwa, obok Czterech Pancernych i Psa, oczywiście. Filmy z Charlie Chaplinem, często gościły w programie telewizyjnym, kiedy byłam dzieckiem. Każdy z Was zna tą postać graną przez Chaplina – trampa z manierami dżentelmena, z bambusową laseczką, wąsikiem, noszącego przyciasny żakiecik, przyduże spodnie i rozchodzone buty. Legenda głosi, że Chaplin, który był obdarzony umiejętnością improwizacji, tą postać trampa wymyślił przez przypadek na potrzeby jednego z filmów Sennetta. Chaplin, wszedł do garderoby i przez swoją wrodzoną umiejętność improwizacji, wybrał, melonik, laseczkę, żakiecik, buty i ten charakterystyczny wąsik, i stworzył legendarnego trampa, znanego na całym świecie i rozpoznawalną przez wszystkich no może z małymi wyjątkami:)
I tak jak Chaplin z garderoby filmowej wyczarował niezwykłego bohatera, tak ja z inspirującego koszyka warzyw i przypraw przez winną inspirację przygotowałam: cukinie smażoną na głębokim tłuszczu w cieście na winie, a z mięty, rozmarynu i papryczki chili przygotowałam marynatę do mięsa, które następnie udusiłam w sosie z pomidorów, cebuli i cukinii.
Z tej inspirującej chwili w kuchni, wyszła mi lekka, wakacyjna potrawa, gdzie marynata do mięsa nadawała potrawie  wytrawnego, egzotycznego wymiaru i doskonale współgrała z winem Callia Alte 2013, Chardonnay- Torrontés Argentyna, które zestawiłam z tym daniem. Do soczystego, egzotycznie pachnącego wina pikantne smaki chili, rozmarynu doskonale nadawały winu większej elegancji i subtelności w smaku. Polecam taki zestaw, każdemu szukającemu inspirującego smacznego połączenia wina z potrawą:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz