piątek, 3 maja 2013

Wina zapach – TRUFLE - „dzieci burzy”



„ (…)M.Heursel był też tak miły, że przywiózł sześć czarnych trufli zawiniętych w brązowy papier, ale dla Sabine trufle były równie niegodne uwagi co kamienie.
- Le grand mystère!
Stylowy mężczyzna podniósł truflę, trzymał je chwilę w ciastowatych dłoniach, po czym podał Sabine jak rzadki diament.
- Voilà!
Sabine ostrożnie wzięła truflę do ręki. Powąchała. Skrzywiła się. Trufla miała dziwny, pikantny zapach i wyglądała jak brudny orzech włoski. Sabine trzymała ją z daleka od siebie, jakby była to zdechła mysz.
- Co mam z nimi zrobić?
- Cokolwiek zechcesz.
- To jakiś rodzaj grzybów?
M. Heursel był załamany. Wypiął pierś i oznajmił:
Mademoiselle, trufle są wielką, odwieczną tajemnicą królestwa grzybów. Mówi się, że to dzieci burzy.
- A jak się przyrządza te burzowe dzieci? Na maśle? (…)”

„(…) trufle…Były tak czarne, że miało się wrażenie, iż trzeba je szorować w nieskończoność, by były czyste. Rozcięła jedną truflę na pół. W środku też była czarna. Miała delikatny miąższ, żyłkowaty jak marmur.(…)”

„Trufle pobudzają erotyczną i kulinarna wyobraźnię …”


„(…) Gdy wyjął korek z wysokiej wąskiej butelki oleju z białych trufli, mroczny i głęboki zapach wilgotnej ziemi zagłuszyła  szalona woń powietrza (…).” (źródło: N.M. Kelby  „Białe trufle”)


Stoisko z truflami na targu w Beaune  (Burgundia, Francja)


Trufle na targu w Beaune

Trufle to rodzina grzybów, które rosną pod ziemią, w korzeniach drzew (dąb, topola, lipa). Występują w wielu odmianach: białe, czarne, szaro- białe, letnie, zimowe. Głównie występują  we włoskim Piemoncie (trufla biała), Perigord, w wielu francuskich regionach.  W XVII i XVIII wieku, występowały także w polskich lasach. W zbiorach tego produktu, wspomagają człowieka wytresowane świnie i psy.
Cena trufli to czasem, znaczny wydatek, który powoduje, że używa się je w daniach w ilościach laboratoryjnych. Trufle zawładnęły serca Francuzów, Włochów, a także Polaków, goszczą w wielu daniach kuchni świata.

Lucyna Ćwierczakiewiczowa w swojej książce „365 obiadów za pięć złotych”, proponuje trufle na wiele sposobów.

W książce N.M. Kelby „Białe trufle”, wielki szef kuchni - Escoffier,  najczęściej podaje je z foie gras a z jajecznicą wyłącznie w połączeniu  z szampanem Moëtem.


 Trufle to aromaty trzeciorzędowe wina. Powstają w czasie dojrzewania wina, są to aromaty starych roczników.

AOC Châteauneuf-du-Pape 2011. Wino dostępne w Makro C&C cena około 70 zł
Aromat trufli można odnaleźć w niektórych młodych winach z Kalifornii ze szczepu: cabernet sauvignon. Jednak aromat trufli to domena dojrzałych win, najczęściej możemy je odnaleźć w: merlotach z Bordeaux, w winach z regionu Pomerol, Saint-Émilion, Médoc, Pessac- Léognan Francja. W legendarnych winach z apelacji: Château Pétrus, Château Trotanoy. Nie należy zapomnieć o takich winach jak: Châteauneuf-du-Pape, Gigondas, Barolo i najznakomitszych Brunello di Montalcino.  
„Dobre wino, dobre trufle” a tyle o truflach przysłowie francuskie.


P.S.  Ten post powstał po przeczytaniu książki „Białe trufle”. Przepiękna, smakowita opowieść polecam.   W książce często, też pojawiają się wątki związane z  szampanem: Moët, ale to już wpis na osoby post :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz